Co miesiąc z Głównego Urzędu Statystycznego dociera do nas komunikat o przeciętnym miesięcznym wynagrodzeniu w Polsce, a czy znacie kogoś kto zarabia dokładnie 4574,35 zł? Jeżeli tak to znaczy, że wśród waszych znajomych jest statystyczny Polak :). A jeżeli nie? Czy to znaczy że GUS kłamie? Oczywiście, że nie! Średnia często jest wartością teoretyczną (niewystępującą  w zbiorze badanych danych), ale zarazem jest ona najbardziej intuicyjną miara oceny środkowej (centralnej) wartości, dlatego tak ją lubimy. A zatem, średniej nie należy się bać, ale warto uważać na jej interpretację.

Sytuacja na polskim rynku pracy nieustannie się zaognia. W dużych miastach i stolicach województw niepodzielnie panuje rynek pracownika, przysparzając przedsiębiorcom coraz to nowych wyzwań w obszarze rekrutacji i selekcji podwładnych. Okazuje się jednak, że równie “gorąco” robi się teraz także w nieco mniejszych regionach. Jednym z nich jest Legnica – miasto w środkowej części województwa dolnośląskiego. Przyjrzyjmy się sytuacji panującej w tych okolicach.

Wrocław to jedno z najbardziej dynamicznie rozwijających się polskich miast. Bardzo duży wzrost można zaobserwować m.in. w branży IT – a to dlatego, że nieustannie tworzone są tam  m.in. nowoczesne centra usług wspólnych i inne firmy, w których zapotrzebowanie na programistów jest największe. Niestety, podobnie jak Warszawa czy Kraków, Wrocław także boryka się z rosnącym niedoborem rąk do pracy.

Zanim się obejrzeliśmy, za oknami na dobre zawitała jesień. Wydawałoby się, że w tym okresie cały świat układa się do zimowego snu, a życie wreszcie zwolni tempo. Jednak nic podobnego! Polskie firmy właśnie teraz czeka bowiem gorący okres planowania wynagrodzeń na kolejny rok. A trzeba wiedzieć, że przedsiębiorcy i działy HR muszą włożyć w to zadanie naprawdę sporo energii, bo przecież w kwestii wynagrodzeń zawsze trzeba iść z duchem czasu. By nie wypaść z gry, z jednej strony pracodawcy zmuszani są do corocznego podnoszenia pensji pracownikom, z drugiej zaś – muszą oszacować, czy kolejna podwyżka im się opłaca. Planowanie wynagrodzeń to więc bardzo trudny orzech do zgryzienia.