Dolny Śląsk to jedno z najbardziej rozwijających się centrów przemysłowych w Polsce. Funkcjonują tu firmy z najsilniejszych branż: elektronicznych, surowców niemetalicznych, chemicznych czy elektromaszynowych. Na Dolnym Śląsku rozkwitają także firmy z innych „mocnych” branż – np. IT. Nic zatem dziwnego, że region ten przyciąga kolejnych inwestorów oraz wielu nowych pracowników.
Na potencjał gospodarczy Dolnego Śląska z pewnością wpłynęła obecność dwóch dużych Specjalnych Stref Ekonomicznych: Legnickiej oraz Wałbrzyskiej. Prócz nich, w regionie znajduje się także Kamiennogórska Specjalna Strefa Ekonomiczna Małej Przedsiębiorczości. Na terenach SSE powstają najczęściej duże firmy produkcyjne. Polscy i zagraniczni inwestorzy chętnie zakładają działalności na tych obszarach ze względu na ulgi podatkowe, dobrą lokalizację oraz dostępność pracowników.
Co trzy głowy, to nie jedna
W Legnickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej działa obecnie 58 przedsiębiorstw, a do województwa dolnośląskiego należy 25% jej obszarów. Firmy specjalizują się tutaj głównie w motoryzacji oraz produkcji wyrobów metalowych. Gwałtowny rozwój gospodarczy zaskoczył nawet samych inwestorów – obecnie w strefie pracuje bowiem ok. 13 tysięcy pracowników, co jest wynikiem niemal dwa razy wyższym niż początkowo zakładano. Firmy działające na terenie strefy, mimo że niejednokrotnie są dla siebie konkurencją, chcą razem współdziałać ku dalszemu rozwojowi. To właśnie z myślą o tym utworzono tutaj trzy klastry: motoryzacyjny, lotniczy oraz edukacyjny. Zrzeszone w nich przedsiębiorstwa współpracują na rzecz branż, w których na co dzień się specjalizują, co bezpośrednio przekłada się na nieustanne podnoszenie jakości ich działań. Klaster edukacyjny odpowiedzialny jest zaś za przyznanie potencjalnym pracownikom dostępu do szeroko pojętej edukacji, pozwalającej im rozwijać się w wybranej przez siebie branży (praktyczna nauka zawodu, klasy patronackie, studia dualne). Do najważniejszych firm działających na terenie LSSE należą przedsiębiorstwa takie jak BASF, SITECH, CCC, Volkswagen Motor Polska czy Pittsburgh Glass Works.
Pole do popisu dla inwestorów
Wałbrzyska Specjalna Strefa Ekonomiczna „Invest-Park” jest w tej chwili miejscem działalności 190 inwestorów, co przekłada się na zatrudnienie aż 44 tysięcy pracowników. Tak duża liczba przedsiębiorstw funkcjonujących w WSSE wiąże się prawdopodobnie z faktem, iż jest to największa ze wszystkich 14 specjalnych stref ekonomicznych w Polsce – zajmuje ona bowiem aż 3,5 tysiąca hektarów terenu w 51 lokalizacjach. Do wiodących branż należy tutaj motoryzacja (podobnie jak w przypadku LSSE) oraz produkcja artykułów spożywczych i sprzętu gospodarstwa domowego. 25% obszarów WSSE zajmowanych jest przez województwo dolnośląskie oraz wielkopolskie. Najważniejsze podmioty gospodarcze działające na tym terenie to przedsiębiorstwa z branży automotive: fabryki Toyoty, Volkswagena czy Electroluxa oraz firma Faurecia, produkująca m.in. fotele samochodowe.
Sąsiedzi zza płotu
Firmy działające w specjalnych strefach ekonomicznych niejednokrotnie są dla siebie „sąsiadami zza płotu”. Ich fizyczna bliskość powoduje, że przedsiębiorstwa te mogą wymieniać się doświadczeniami związanymi z pokonywaniem różnorodnych wyzwań – na przykład rotacją pracowników pomiędzy poszczególnymi zakładami. Agnieszka Keiper, Opiekun Dolnego Śląska w Dziale Analiz i Raportów Płacowych firmy AG TEST HR, zauważa potęgowanie się tego zjawiska wśród swoich Klientów:
Pracownicy na Dolnym Śląsku coraz częściej porzucają dotychczasowe miejsce zatrudnienia. Jeśli połączymy ten problem z faktem, że na polskim rynku w ogóle brakuje wykwalifikowanych pracowników, to często okazuje się, że pracodawcy mają trudności z zastąpieniem byłych podwładnych nowymi. Postanowiliśmy więc pomóc firmom poradzić sobie z tym wyzwaniem, zbierając dane na temat fluktuacji pracowników w regionie Dolnego Śląska, by pokazać im, jak duża jest skala problemu i jak mogą sobie z nim radzić. Dostrzegamy także potrzebę wymiany doświadczeń pomiędzy poszczególnymi podmiotami, dlatego organizujemy cykliczne spotkania pracodawców i pracowników działów personalnych sąsiedzkich firm. Owocne wnioski z dyskusji skutkują zwykle nowymi rozwiązaniami, możliwymi do zastosowania w każdym przedsiębiorstwie.
Trudno mówić o Dolnym Śląsku, nie wspominając jednak o Wrocławiu. W wojewódzkiej stolicy także działają liderzy rynku pracy – głównie z branży IT oraz produkcyjnej. Wśród tych drugich, na pierwszych miejscach pod względem wielkości zatrudnienia znajdują się firmy takie jak Fakro, Whirpool, BSH Sprzęt Gospodarstwa Domowego czy LG Electronics. Pod względem obecności wielkich firm produkcyjnych, Dolny Śląsk jest jednym z najważniejszych regionów w Polsce, atrakcyjnym zarówno dla inwestorów, jak i pracowników.