Absencja to obok fluktuacji jeden z ważniejszych wskaźników HR. Każda nieobecność pracownika w pracy naraża firmę na dodatkowe koszty, związane m.in. z zapewnieniem zastępstwa, a czasem nawet koniecznością zatrudnienia i przeszkolenia nowego pracownika. Przyczyny absencji mogą być związane z urlopem (limit tych dni określają przepisy prawa pracy) lub chorobą pracownika. W dzisiejszym wpisie skupimy się właśnie na absencji chorobowej.
O czym pamiętać, gdy badamy absencję chorobową?
Po pierwsze – warto wspomnieć, że nie należy dążyć do zerowej absencji chorobowej. Pewien jej poziom jest pożądany, ponieważ daje nam pewność, że pracownicy nie obawiają się korzystania ze zwolnień lekarskich w sytuacji, gdy rzeczywiście tego potrzebują. Chory pracownik nie tylko pracowałby mniej wydajnie i prawdopodobnie jego poziom koncentracji byłby znacznie obniżony, co mogłoby skutkować popełnianiem błędów, czy nawet wypadkiem przy pracy, lecz także mógłby zarazić swoich współpracowników. Z drugiej strony – niemożność przewidzenia kto, kiedy i jak długo będzie przebywał na zwolnieniu chorobowym, powoduje wspomniane już dodatkowe koszty, a w przypadku firm produkcyjnych także przestoje. Dlatego regularne monitorowanie poziomu absencji chorobowej jest tak istotną kwestią.
Po drugie – żeby móc określić, czy nasz poziom absencji jest zbyt wysoki lub zbyt niski, musimy mieć jakiś punkt odniesienia. Mogą nim być wskaźniki rynkowe – lecz tu warto podkreślić, aby porównywać dane liczone w ten sam sposób.
Ogólny wskaźnik absencji chorobowej to nie wszystko
Po trzecie – pamiętajmy, że ogólny wskaźnik absencji chorobowej będzie nam wskazywał poziom nieobecności pracowników w pracy wynikający ze wszystkich nieobecności, także tych związanych z ciążą oraz urlopami macierzyńskimi, rodzicielskimi i wychowawczymi. Jeśli nasza organizacja jako całość lub niektóre jej działy zatrudniają w większości kobiety – takie nieobecności mogą w istotny sposób wpływać na poziom absencji. Aby przekonać się, jak bardzo – popatrzmy na dane poniżej.
Na wykresie przedstawiono ogólnopolskie wskaźniki absencji chorobowej z naszego najnowszego badania z kwietnia 2023 roku. Dane dotyczą całego 2022 roku. Możemy zauważyć, jak duża różnica jest widoczna pomiędzy oboma wskaźnikami zarówno dla wszystkich pracowników, jak i w każdej z grup. Największa – bo aż 3,8 punktu procentowego – dotyczy pracowników white collar. Nie powinno to być zaskoczeniem, jeśli weźmiemy pod uwagę, że stanowiska umysłowe są zwykle wysoko sfeminizowane.
Uwagę zwraca też wysoki poziom absencji pracowników fizycznych. W przypadku obu wskaźników jest on wyższy od poziomu absencji wszystkich pracowników. Wynika to najprawdopodobniej z ciężkich warunków pracy charakterystycznych dla stanowisk blue collar, co może skutkować większą zachorowalnością.
Wskaźniki absencji w regionie
Na koniec – dobrze jest sprawdzić, jak kształtują się wskaźniki absencji w naszym województwie, regionie, a nawet mieście oraz w branży. Inaczej sytuacja może wyglądać w sektorze produkcji, a inaczej w firmach z branży IT czy w centrach usług wspólnych. Jeśli do tego chcielibyśmy wiedzieć, jakie są tendencje rynkowe dotyczące absencji – warto popatrzeć na dane historyczne. O absencji w minionych latach wspominaliśmy w jednym z naszych ostatnich artykułów.