Gdzie w Polsce zarabia się najlepiej? Naturalnie w wielkich miastach. Mają one niewątpliwie wpływ na zamożność województw. Pomimo iż Polska nie jest ogromnym krajem, to z tych powodów zarobki w jej różnych częściach mogą nie być takie same. Standardem jest więc, że są województwa bogatsze i biedniejsze. Żyjąc w tych pierwszych, nasze zarobki powinny przekraczać płace ludzi, którzy żyją w tych drugich. Pamiętać jednak musimy, że mówimy o średniej – a ta nie odzwierciedla realnych danych w poszczególnych częściach danego obszaru. Sprawa nie jest wiec wcale taka prosta. Dla przykładu posłużmy się najbogatszym województwem – czyli mazowieckim. Znajduje się tam Warszawa, która znacząco zawyża zarobki w całym tym rejonie. Oczywiście można powiedzieć, że firmy z województwa mazowieckiego płacą więcej niż ogółem przedsiębiorstwa z Polski. Warto jednak mieć na uwadze to, że województwo to może być podzielone na „nieoficjalne” części, gdzie wysokości zarobków są inne. Pracując w Warszawie i w małej miejscowości w tym samym województwie wcale nie będziemy zarabiać tak samo.

Przyczyny

Czemu tak się dzieje? Przecież obszar administracyjny województwa najczęściej nie stanowi dużego terenu, a przejechanie z jednego krańca na drugi zajmuje średnio do godziny, czy dwóch. Zarobki nie powinny więc się znacząco różnić. Tymczasem jest inaczej. Przyczyn jest oczywiście wiele – chcielibyśmy więc zając się jedynie kilkoma z nich.

Niewątpliwe znaczenie ma ulokowanie przedsiębiorstw w danej okolicy. Najczęściej są to miasta wojewódzkie, jednak nie tylko. W innych rejonach mogą występować specjalne strefy ekonomiczne, które kuszą organizacje licznymi benefitami. Duże znaczenie w wyborze lokalizacji zakładu ma infrastruktura oraz dostęp do kadry. Jak to przekłada się na zarobki? Im większa konkurencja
o pracownika tym są one wyższe. W rejonach, w których jest skupisko przedsiębiorstw, będą one bardziej atrakcyjne dla pracowników. W innych obszarach, gdzie na rynku obecny jest tylko jeden pracodawca – może on dyktować warunki kandydatom.

Małopolska obiektem naszych zainteresowań

Niedawno zaczęliśmy przyglądać się Małopolsce. Skłoniły nas do tego refleksje naszych Klientów z tego regionu. Okazało się, że jest potrzeba zdiagnozowania płac w okolicach Krakowa. Mówimy tutaj o miejscowościach zlokalizowanych na południe i wschód od stolicy tego regionu (miejscowości w okolicy Skawiny, na południe do Dobczyc i na wschód do Niepołomic). Te tereny są ze sobą dogodnie połączone drogami szybkiego ruchu / autostradą. Dzięki temu pracownicy nie muszą ograniczać się do poszukiwania zatrudnienia tylko w swojej miejscowości. Zamiast tego ich mobilność znacznie rośnie i cały ten obszar stanowi dla nich rynek pracy. Przedsiębiorcy muszą więc rywalizować nie tylko z zakładami ze swojego miasta, lecz z całego tego regionu. Często sytuacja ta dotyczy firm produkcyjnych, co potwierdzają słowa Agnieszki Hetmańczyk, która pełni rolę Starszego Konsultanta w naszej firmie: „W Krakowie jest zlokalizowanych sporo firm z branży SSC/BPO, zatem stricte usługowych. Takie firmy mocno kształtują rynek wynagrodzeń w Małopolsce. Wśród naszych Klientów pojawiła się potrzeba porównania płac w obrębie bardziej firm produkcyjnych, zlokalizowanych poza Krakowem”.

Zależy nam na tym, żeby odpowiadać na potrzeby naszych klientów i dostarczać im wartościowych danych. Dlatego właśnie pochylimy się nad województwem małopolskim mocniej, tworząc Raport Płacowy dla firm zlokalizowanych blisko Krakowa. Będzie on dostępny już w 2022 roku.