Przyszło nam żyć w komfortowych czasach, kiedy to w wielu branżach pracownicy dyktują warunki przedsiębiorstwom (nie na odwrót). Na rynku brakuje ludzi do pracy – zarówno do tej fizycznej, jak i specjalistów z wielu dziedzin. Pracodawcy, aby zatrzymać pracowników, poza dobrymi warunkami pracy oraz zapewnieniem okazji do rozwoju, muszą również oferować stały wzrost wynagrodzenia zachowany na wysokim poziomie. Jeśli ten warunek nie zostanie spełniony – pracownik zmieni organizację. Standardem już jest, że wiele osób zamiast czekać na podwyżkę, zaczyna się rozglądać za nową pracą. Zmiana organizacji najczęściej jest bowiem gwarantem podwyższenia zarobków.

Patrząc na te czynniki, nie można być więc zdziwionym regularnością podwyżek w firmach. Jak często są one przyznawane, kiedy i w jakiej wartości? Jako firma działająca w branży HR-owej, postanowiliśmy przyjrzeć się temu zjawisku.

Czy pracodawcy chętnie dają podwyżki?

Podczas naszego ostatniego badania wynagrodzeń, zapytaliśmy czy w roku 2019 firmy będą przyznawać podwyżki swoim pracownikom. Wyniki napawają optymizmem – jedynie nieznaczny procent organizacji postanowił nie zwiększać stawek dla pracowników.

Procent firm które dokonują / nie dokonują podwyżek w 2019 roku:

Dokonują Nie dokonują
Dyrektor funkcjonalny 94% 6%
Kierownik 94% 6%
Lider/Mistrz 94% 6%
Specjalista 95% 5%
Brygadzista 95% 5%
Robotnik 94% 6%

 

O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Katarzynę Gromek z naszego zespołu analitycznego: „Większość Uczestników naszego badania będzie podnosić wynagrodzenia w roku 2019. Lwia część tych zmian już się odbyła, najwięcej firm przechodzi przez ten proces w styczniu oraz w kwietniu. Nie oznacza to, że każdy pracownik może liczyć na taki sam wzrost wynagrodzenia. Ostatnie badanie pokazało, że firmy największy procent podwyżki zaproponowały pracownikom fizycznym (średnio 5,8%)”.

Wysokość podwyżki zależy od wielu czynników

Kasia Gromek wspomniała, że wysokość podwyżki jest różna. Niewątpliwy wpływ ma na to popyt na daną kompetencję na rynku pracy, jednak są również inne czynniki, które wpływają na jej wysokość. Według przeprowadzonych przez nas badań, w roku 2018 średnia podwyżka wynosiła 4,71%. Jej ostateczna wysokość jest jednak zwykle uzależniona od bezpośredniego przełożonego. W wielu firmach proces przyznawania podwyżki jest powiązany z oceną okresową. Jeśli pracownik wykonuje swoje obowiązki zgodnie z oczekiwaniami lub też je przewyższa – może liczyć na większą podwyżkę niż pracownik, który pracuje poniżej założeń.

Korzystanie z raportów płacowych pozwala organizacją zorientować się, jak wygląda poziom płac względem rynku. Dzięki temu możliwe jest zidentyfikowanie pracowników niedopłacanych i nadpłacanych. Aby pozostać konkurencyjnym na rynku pracy, organizacje muszą podnieść płace pracownikom niedopłacanym, tak by ci znaleźli się w średnich widełkach.

Na największe więc podwyżki mogą liczyć pracownicy, którzy sumiennie wywiązują się ze swoich obowiązków, są niedopłacani względem rynku i dodatkowo pochodzą z poszukiwanej grupy zawodowej.

Podwyżki sposobem na zatrzymanie pracowników

Firmy mając na uwadze niski poziom bezrobocia w kraju (według GUS: w maju 2019 bezrobocie w Polsce wyniosło 5,4%) i trudności ze znalezieniem pracowników, skupiają się na zatrzymaniu osób już zatrudnionych w strukturach swojej organizacji. Wiele przedsiębiorstw za najbardziej skuteczny sposób, aby to osiągnąć, uznaje przyznawanie podwyżek. Z tego faktu zadowoleni mogą być pracownicy – według naszych danych średnie podwyżki w roku 2018 wyniosły 4,7%. Tymczasem poziom inflacji w tym roku wyniósł 2,1%. Na tej podstawie widzimy, że realny średni wzrost wynagrodzenia w roku 2018 wyniósł 2,61%. To więcej niż w Niemczech, Irlandii czy Holandii (po 1,3% każdy).

Trzeba jednak pamiętać, że pieniądze to nie wszystko. Firmy muszą zrozumieć, że aby przeciwdziałać wysokiemu poziomowi rotacji, nie można polegać jedynie na wzroście płac. Pracownikom trzeba również zapewnić komfortowe warunki pracy, z możliwością ciągłego doskonalenia i nauki, a także z zachowaniem work – life balance.