W Polsce dużo mówi się o tym, że zarobki w Warszawie są wyższe niż w reszcie kraju. Pogląd ten wynika z faktu, że miasto to, jako stolica, jest najbardziej rozwinięte gospodarczo – to tutaj mieszczą się centrale wielkich firm, to także tutaj inwestorzy chętnie zakładają nowe oddziały zagranicznych korporacji. Czy jednak warszawscy pracownicy faktycznie mogą zarobić więcej niż gdzie indziej? Postanowiliśmy to sprawdzić.

Czasy się zmieniły

Legenda o warszawskich płacach wciąż żyje, na co dowodem jest stały napływ ludności do polskiej stolicy. Tysiące ludzi przybywających tam za chlebem nie mogą się przecież mylić. I rzeczywiście, przez całe lata Warszawa dla wielu była bezpieczną ostoją, ratunkiem przed bezrobociem druzgocącym pozostałe regiony kraju. Dziś czasy się jednak nieco zmieniły, a sytuacja na polskim rynku pracy obróciła się niemal o 180 stopni – wakaty są, ale brakuje chętnych do podejmowania zatrudnienia. Taka gospodarcza rewolucja nie mogła pozostać bez odpowiedzi w obszarze wynagrodzeń. Pracodawcy, którym najbardziej zależy na znalezieniu wykwalifikowanego pracownika, zupełnie niczym róże na pustyni, muszą uciekać się do radykalnych środków – a jednym z najbardziej skutecznych jest oczywiście podniesienie płacy. Obietnica wysokiego wynagrodzenia jest dla potencjalnego pracownika przynętą na tyle silną, że czasem gotów jest on nawet porzucić dotychczasowe stanowisko na rzecz nowego, lepiej płatnego. Podobne tendencje widoczne są obecnie w całej Polsce, koniecznie należy więc zaktualizować swój pogląd na temat mitycznie wysokich wynagrodzeń w Warszawie. By pokazać, jak jest naprawdę, porównaliśmy płace w stolicy do pensji w innych najważniejszych miastach Polski. Zajrzyjmy więc wspólnie do Raportu Płacowego.

 

Po drabinie wynagrodzeń

Jak twierdzi Maciej Ważny, Konsultant w Dziale Analiz i Raportów Płacowych AG TEST HR, na co dzień opiekun regionu mazowieckiego,

Warszawę zawsze uważano za najlepiej płacące miasto w Polsce. Ostatnio jednak pojawiają się głosy, że inne miasta Polski zaczynają doganiać stolicę pod tym względem. Postanowiliśmy sprawdzić te informacje sięgając do Raportu Płacowego. Patrząc na średnią widać, że zdecydowanie najwięcej płaci Warszawa. Natomiast gdy przyjrzymy się wynagrodzeniom nieco głębiej, widać, że im wyższe stanowisko, tym większa różnica. Dzieje się tak dlatego, że stanowiska wyższego szczebla są bardziej mobilne, dlatego firmy z Warszawy starają się przyciągać kierowników i liderów atrakcyjnym wynagrodzeniem. Natomiast na stanowiskach niższego szczebla pozostałe miasta Polski dogoniły Warszawę.

I rzeczywiście, największe rozwarstwienie w płacach widać na stanowiskach kierowniczych. Przykładowo, średnia wynagrodzenia kierownika pracującego w stolicy wynosi 14455 zł brutto, podczas gdy w Poznaniu jest to 12654 zł brutto, w Krakowie 11693 zł brutto, a we Wrocławiu – 10325 zł brutto. Im niżej na szczeblach kariery, tym płaca w Polsce bardziej się ujednolica. Tendencję tę dobrze można zobrazować już na podstawie średniego wynagrodzenia starszego specjalisty, które waha się od 6696 zł brutto w Katowicach, do 7750 w Warszawie. Jeszcze większe ujednolicenie płac obserwujemy wśród młodszych specjalistów, które praktycznie w każdym większym mieście oscyluje wokół 4000-4600 zł brutto (najmniej płaci się w Gdańsku, najwięcej zaś w Poznaniu). Jeśli chodzi o średnie wynagrodzenie w Warszawie ogółem, to rzeczywiście jest ono wyższe niż w pozostałych miastach (8699 zł brutto), zapewne właśnie ze względu na wysokie płace kierowników.

Wnioski z badania zgadzają się ze stwierdzeniem Macieja Ważnego, jakoby warszawskie wynagrodzenia nie były już tak wygórowane jak niegdyś. W obecnych czasach każdy, kto szuka pracy o niskim lub średnim poziomie wymaganego doświadczenia, może znaleźć ją w obrębie swojego województwa – Warszawa jest dziś ziemią obiecaną jedynie dla pracowników wyższego szczebla.