Pokolenie obecnych 50 i 60 – latków zaczynając pracę w jednym miejscu, najczęściej planowało związać się z daną organizacją na dłużej. W obecnych czasach sytuacja jest całkowicie odwrotna – ludzie wielokrotnie zmieniają pracę. O poziomie odejść z organizacji (dobrowolnych i nie) mówi nam fluktuacja kadr. Jest to jeden z ważniejszych wskaźników w przedsiębiorstwie – jeśli jego poziom jest znacząco powyżej średniej rynkowej oznaczać to może, że występują w naszej firmie jakieś problemy. Jego monitorowanie jest więc wskazane.
Nasze badanie fluktuacji i absencji
Aby dowiedzieć się, jak wygląda sytuacja związana z odejściami pracowników, przeprowadziliśmy kolejną już edycję naszego badania fluktuacji i absencji. Odbyło się ono w pierwszym kwartale 2021 roku, a dane zostały zebrane za miesiące styczeń – grudzień 2020. Okres więc obejmował pandemię. W badaniu wzięło udział 231 Uczestników, z czego ponad 68% stanowią firmy produkcyjne.
W naszej analizie wyróżniliśmy odejścia, kiedy to decydentem jest pracownik oraz kiedy inicjatywa ta wypływa od pracodawcy. Aby umożliwić naszym klientom jak najbardziej precyzyjne zorientowanie się wśród danych, podzieliliśmy wskaźniki w zależności od powodów rozstania się z przedsiębiorstwem. I tak – w przypadku, kiedy to pracownik podejmuje taką decyzję, rozróżniliśmy wyniki na te dotyczące warunków pracy – czyli kwestii zależnych od pracodawcy (wynagrodzenie, atmosfera, relacje z przełożonym, brak możliwości rozwoju, utrudniony dojazd związany z lokalizacją zakładu) oraz z powodów osobistych (powody zdrowotne, rodzinne, emerytura, zmiana miejsca zamieszkania, śmierć pracownika). To jednak nie wszystko – podzieliliśmy powody odejść również w sytuacji, kiedy to decydentem jest firma. Mamy więc tutaj powody indywidualne (czyli te związane z niezadowalającą jakością pracy, niewłaściwą realizacją zadań, lekceważeniem obowiązków przez pracownika, naruszeniem przepisów kodeksu pracy) oraz strukturalne (zwolnienia grupowe, związane z pandemią, likwidacja stanowiska pracy).
Dzięki takiemu podziałowi wyników możliwe jest precyzyjne zorientowanie się w sytuacji na rynku i porównanie naszych wyników do średniej rynkowej.
Z jakich powodów fluktuuje kadra?
Zastanawialiśmy się, z jakich powodów rozchodzą się drogi pracownika i firmy. Czy w czasach pandemii przewagę zyskały zwolnienia z inicjatywy pracodawcy? Poniżej prezentujemy procentowy rozkład wyników dotyczących tego problemu. Dane pochodzą z naszego badania:
Jak możemy zauważyć, na pierwszy rzut oka powody odejść z podziałem na grupy pracowników nie różnią się znacząco. W przypadku kiedy decydentem jest pracownik przeważają powody osobiste. Kiedy decydentem jest pracodawca przeważają powody indywidualne. Warto odnotować, że wśród wszystkich odejść przewagę mają odejścia zainicjowane przez pracownika. Szczególnie widać to w grupie pracowników white collar, gdzie zwolnienia stanowią jedynie 41%. Ciekawie również sytuacja wygląda w przypadku management – możemy tutaj zaobserwować największy odsetek (aż 17%) zwolnień strukturalnych. Może mieć to związek z pandemią, kiedy pracodawcy starali się ograniczyć wydatki, przez co zwalniali część kadry kierowniczej. Najniższy procent tego typu odejść widzimy w przypadku blue collar. Tutaj prym wiodą powody indywidualne, czyli takie powiązane z niezadowoleniem z jakości pracy zatrudnionej osoby.
Pandemia a rotacja pracowników
Czy pojawienie się koronawirusa wpłynęło na fluktuację kadr? Możemy się o tym przekonać, ponieważ nasze badanie przedstawia dane za cały czas obowiązywania pandemii w 2020 roku. O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy Patrycję Buczkowską, która pełni rolę Konsultanta w naszej firmie: „W związku z niepewną sytuacją mniejsza pula pracowników zdecydowała się na zmianę pracy niż w roku poprzednim. W niewielkim stopniu wzrósł natomiast procent firm, które zdecydowały się zakończyć współpracę z dotychczasowymi pracownikami. Wśród powodów zakończenia współpracy ze strony pracodawcy dominowały te o charakterze indywidualnym, a więc związane z niezadowalającą jakością pracy. Co ciekawe, mniejszy procent firm podjął taką decyzję z powodów strukturalnych, związanych z pandemią czy redukcją zatrudnienia”.
Jak widzimy, pandemia miała przede wszystkim wpływ na mniejsze zainteresowanie kadry zmianą pracy. Co ciekawe jednak jedynie w niewielkim stopniu spowodowała ona zwolnienia (co stoi w opozycji do tego, czego się obawialiśmy w okolicy marca i kwietnia 2020 roku).