Od lat obserwujemy stały i dynamiczny rozwój polskiej gospodarki – a co za tym idzie również wzrost wynagrodzeń. Powoli gonimy zachód Europy zarówno pod kątem jakości życia, jak i poziomu płac. Wystarczy przyjrzeć się, jak sytuacja zmieniła się w przeciągu ostatnich 10 lat. Średnie wynagrodzenie w grudniu 2009 roku wynosiło 3652,40 PLN brutto (dane GUS), podczas gdy pod koniec 2019 było to już 5604,25 PLN brutto (dane GUS). Średnie płace wzrosły więc o 1951,85 PLN brutto, czyli aż o 53%!

Średnie podwyżki kwiecień – październik 2019

Naturalnym jest, że w niektórych latach wzrost płac jest większy, a w innych mniejszy – dziś chcielibyśmy przyjrzeć się, jakie podwyżki przyznawane były w okresie pomiędzy kwietniem a październikiem 2019 roku.

Źródło: manaHR

Średni wzrost płacy zasadniczej w przeciągu omawianego pół roku wyniósł 3%. Wzrost płacy całkowitej (czyli podstawa i dodatki) był delikatnie mniejszy – 2,9%. Małgorzata Latko, nasz Starszy Konsultant podkreśla, że „według ostatniej analizy podwyżek 19% firm przyznaje je w styczniu, a 31% w kwietniu. Jak jednak pokazują powyższe wyniki, w pozostałej części roku również obserwujemy wzrost wynagrodzeń na rynku pracy”. Podwyżki najczęściej przyznawane są więc w pierwszym kwartale i na początku drugiego, jednak by zachować konkurencyjność na rynku, pracodawcy dają je również w innych miesiącach.

Poza wskaźnikiem średniego wzrostu płacy zasadniczej we wszystkich branżach, interesuje nas również, jak sytuacja wyglądała w poszczególnych sektorach.

Źródło: manaHR

Tradycyjnie najwyższe zmiany zachodzą na stanowiskach z obszaru IT. Branża ta cierpi na stały niedobór odpowiednich ludzi, a stanowiska te wciąż są trudne do zrekrutowania ze względu na wysoce specjalistyczną wiedzę, którą trzeba posiadać. Pamiętajmy również, że pracownicy tego sektora znają swoją wartość na rynku – wiedzą więc, że mogą się cenić, a często do zmiany pracy motywuje ich jedynie znacząco wyższa propozycja zapłaty. W związku z tym firmy muszą stale monitorować wynagrodzenia obowiązujące na rynku, tak by móc proponować konkurencyjne stawki zarówno kandydatom zewnętrznym, jak i zatrudnionym już pracownikom. Duży wzrost płac odnotowano również wśród stanowisk z sektora inżynierii – również tutaj możemy mówić o brakach kadrowych przy ciągłym zapotrzebowaniu rynku na te kompetencje. Jest to szczególnie widoczne w obszarach wysoce uprzemysłowionych.

Źródło: manaHR

Najmniejszy średni wzrost płacy całkowitej zanotowały natomiast stanowiska z obszarów wsparcia – finanse i księgowość, a także z logistyki i zakupów. W przypadku tych pierwszych możemy mówić o niespodziance – procesy księgowe są bowiem często obsługiwane w dużych ośrodkach usług wspólnych, gdzie by zapobiegać rotacji, firmy przyznają podwyżki nawet kilka razy w roku. Z drugiej jednak strony, na niski wynik mogły mieć wpływ mniejsze organizacje działające w tej branży (np. wszelkie biura księgowe), gdzie zatrudnione osoby nie mogą liczyć na szybki wzrost wypłat.

Jakie będą podwyżki w 2020?

Obecnie zmagamy się epidemią COVID-19 – wielu z nas zastanawia się, co przyniesie przyszłość – również pod kątem gospodarczym. Przerwane łańcuchy dostaw, wstrzymane produkcje, zamknięte sklepy i punkty usługowe – wszystko to znacząco odbije się na światowej i naszej krajowej gospodarce. Musimy zatem być świadomi, że w najbliższym czasie może czekać nas kryzys – według niektórych analityków gorszy nawet od tego z 2008 roku. Wiele przedsiębiorstw może stracić płynność finansową, co z kolei przełoży się na zwolnienia. Ci, którzy zachowają miejsce pracy, będą musieli liczyć się z niskimi podwyżkami, ich brakiem, a nawet tymczasowym obniżeniem wynagrodzenia. Trend stałego wzrostu płac w Polsce może więc ulec załamaniu w 2020 roku. Czy tak będzie, a jeśli tak – w jakim stopniu? Będziemy to obserwować i dzielić się tymi informacjami w naszych publikowanych kwartalnie Raportach Płacowych i Analizie Podwyżek przyznawanych w bieżącym roku i planowanych na kolejny.