Zaczynając proces rekrutacyjny, pod uwagę musimy wziąć całą listę rzeczy. Naturalnie niezwykle ważne są umiejętności techniczne kandydata, jak również kompetencje…
Epidemia koronawirusa zmieniła naszą rzeczywistość. Aby chronić życie swoje i innych ograniczyliśmy wychodzenie z domu. Wiele firm zdecydowało się wprowadzić…
Czy wiesz, ile kosztuje Cię odejście pracownika? Pierwsze co Ci do głowy przychodzi, to zapewne utracone dochody, jeśli nie uda…
Poziom fluktuacji i absencji to jedne z najważniejszych wskaźników polityki personalnej firm. Dzięki nim możemy badać, jak duża jest nieobecność pracownika w miejscu pracy oraz ilu zatrudnionych opuściło naszą firmę. Wiedza na temat średniej rynkowej pozwoli nam natomiast określić, czy w naszym przedsiębiorstwie możemy już mówić o problemie, czy też te wskaźniki utrzymują się na poziomie średniej rynkowej.
Niektóre osoby częściej zmieniają miejsce zatrudnienia niż inni. Każde odejście pracownika to jednak dla przedsiębiorstwa duży kłopot. Często nie udaje się zatrudnić nowej osoby wystarczająco szybko, tak by pojawiła się w firmie „na zakładkę” z odchodzącą osobą. Wobec tego powstaje luka w organizacji, którą trzeba wypełnić. Początkowo obowiązki mogą przejąć inni pracownicy, jednak jest to dla nich dodatkowe obciążenie.
Obecnie ludzie nie są zbyt przywiązani do firmy, a zmiana organizacji to dla nich standardowa procedura. Ten stan rzeczy zdają się potwierdzać badania przeprowadzone przez manaHR. Wynika z nich, że w 2017 roku wskaźnik dobrowolnej fluktuacji wyniósł 8,9%.
Praca w jednej firmie przez całe życie powoli odchodzi w zapomnienie. Coraz większy udział w rynku pracy mają Y-greki, za rogiem czeka już na nas pokolenie Z.
W 2017 roku przeprowadziliśmy pilotażowe badanie fluktuacji i absencji na Dolnym Śląsku. Projekt powstał z inicjatywy HR Managerów i zawierał analizę tych dwóch kluczowych wskaźników HR w wielu ciekawych ujęciach. Pilotaż przeprowadzony łącznie z 51 firmami okazał się być sukcesem! Dlatego zdecydowaliśmy, że w 2018 roku rozszerzymy to badanie na całą Polskę!
Kiedy zbyt wielu podwładnych porzuca swoje stanowiska pracy, to znak, że w firmie dzieje się coś złego. Być może pracodawca oferuje zbyt niskie pensje albo pracownikom nie odpowiada coś innego: atmosfera, warunki, brak możliwości rozwoju. Ta lista może być naprawdę długa! Jak więc można poradzić sobie z nadmierną rotacją pracowników?
O zjawisku rynku pracownika mówi się obecnie już chyba w każdej polskiej firmie. Brak rąk do pracy i niedobór odpowiednio wykwalifikowanych kandydatów to bolączka niemal każdego pracodawcy. Problem jest zresztą nie tylko w zatrudnieniu właściwych osób, ale także w tym, by powstrzymać je od “uciekania” do konkurencji. Największe wyzwanie w tej kwestii stoi przed firmami położonymi na granicy z innymi państwami – tam bowiem fluktuacja pracowników jest największa, a to dlatego, że zagraniczni pracodawcy oferują wyższe pensje.